Wydarzenia bieżące PZD
Ze względu na stan epidemii szkolenia organizowane przez Okręg PZD w Lublinie zostały zawieszone do odwołania.
W tym okresie #zostań w domu# zachęcamy do EDUKACJI ZDALNEJ
MATERIAŁY SZKOLENIOWE
dla Nowych Działkowców
#aktualne porady# przypominienia# materiały dla nowych działkowców#
W ostatnim czasie Telewizja Polska przypuściła bezprecedensowy i zupełnie niezrozumiały atak na Polski Związek Działkowców. Tym samym oczerniono organizację, dzięki której w Polsce funkcjonuje tysiące ogrodów działkowych, służących ponad milionowi polskich rodzin. Na przestrzeni kilku miesięcy wyemitowano bowiem trzy napastliwe i tendencyjne materiały, których zasadniczym celem było zbrukanie dobrego imienia Związku.
Krajowa Rada PZD zwraca się z apelem do wszystkich struktur Związku o konsekwentne stosowanie ustawy o ROD. Regulaminu ROD, Statutu PZD i innych przepisów związanych z zarządzaniem i funkcjonowaniem ROD oraz poprawne egzekwowanie obowiązującego prawa od działkowców. Nikt nie może dostarczać nawet pozorów wypaczania ustawy o ROD i przepisów związkowych. Równie ważnym aspektem jest okazywanie przez Zarządy ROD i działaczy ogrodowych empatii w relacjach z użytkownikami działek, a także - jeśli jest to możliwe - rozwiązywanie trudnych lub spornych spraw w oparciu o przepisy prawa z poszanowaniem zasad społecznych
W ostatnich tygodniach pojawiły się wyraźne sygnały wskazujące na wznowienie walki z Polskim Związkiem Działkowców. Członkowie Polskiego Związku Działkowców jednoznacznie oceniają w ten sposób cel wyemitowania dwóch programów z cyklu „Magazyn śledczy Anity Cargas" w TVP 1, artykułu zamieszczonego w „Gazecie Wyborczej"" autorstwa, znanego już środowisku działkowemu redaktora Marcina Wójcika, pt. „Ruch oporu na działkach" oraz reportażu nt. wyłączania prądu w ROD w okresie jesienno-zimowym w programie „Uwaga" w TVN.
„Nie znajdujemy żadnych podstaw do publikowania nadesłanego „tekstu” na łamach „Dużego Formatu” – odpowiada z-ca redaktora naczelnego Gazety Wyborczej Piotr Stasiński w odpowiedzi na pismo radcy prawnego PZD mec. Tomasza Terleckiego, jakie zostało przekazane do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”.
Już za kilka dni 13 grudnia obchodzić będziemy trzecią rocznicę uchwalenia tak ważnej dla całego środowiska ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Wydarzenia wokół procesu legislacyjnego tej ustawy nie schodziły z afiszy przez długie miesiące. Dziś, po prawie 3 latach obowiązywania ustawy o ROD widać pozytywne i dobre skutki jej działania. Nikt nie ma wątpliwości, że obywatelska inicjatywa i wysiłek, jaki trzeba było ponieść, by doprowadzić do jej uchwalenia opłaciła się, a ogrody i sami działkowcy mają dziś poczucie stabilizacji i bezpieczeństwa prawnego.
"W związku z fałszywymi oskarżeniami i przekłamaniami nt. Polskiego Związku Działkowców zawartymi w materiałach filmowych wyemitowanych w ramach „Magazynu Śledczego Anity Gargas", Prezydium KR PZD informuje, że Związek będzie dochodził obrony swego dobrego imienia na drodze sądowej. Fakt publicznego wysunięcia wobec PZD szeregu nieprawdziwych zarzutów, jak również fałszywe przedstawienie warunków prawnych regulujących funkcjonowanie ogrodnictwa działkowego w Polsce, uzasadnia stwierdzenie, iż działania firmowane przez p. A. Gargas należy uznać za przykład sprzeniewierzenia się misji dziennikarza, jaką jest rzetelne informowanie społeczeństwa o faktach" -czytamy w stanowisku Prezdium KR PZD.
Po zapoznaniu się z treścią reportażu pt. „Ruch oporu na działkach", autorstwa Marcina Wójcika, zamieszczonego w Gazecie Wyborczej w dniu 21 listopada 2016 roku, Prezydium Krajowej Rady PZD opublikowało stanowisko, w którym stwierdza, że publikacja ta jest wyjątkowo stronnicza, tendencyjna i zakłamuje prawdziwy obraz funkcjonowania Polskiego Związku Działkowców."Dziennikarz oparł bowiem swój materiał o poglądy zupełnie niewiarygodnych osób, które od dłuższego czasu zwalczają i oczerniają Związek" - czytamy w stanowisku.
„Magazyn Śledczy Anity Gargas" z dnia 23.11 br., wyemitowany w TVP1, jest kolejnym atakiem na Stowarzyszenie ogrodowe PZD. Credo tego ataku zostało wyraźnie wyartykułowane we wstępie do tej emisji, gdzie autor jawnie sugeruje opinii publicznej, że ogrody działkowe zajmują najbardziej atrakcyjne tereny w miastach, a struktury w PZD są skostniałe, prezesi nieodwoływalni i bronią swoich przywilejów. Taki obraz przedstawia widzom „Magazyn Śledczy Anity Gargas".
"No to przejdźmy do faktów i do prawdy. Otóż, jak powiada Pani Gargas już we wrześniu br. została zachęcona przez działkowców do zajęcia się tematem nieprawości panujących w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym „Bursztyn” w Międzyzdrojach. Prawda jest taka, że ta Pani nigdy u nas w ogrodzie a tym bardziej we wrześniu br. nie była i nie kontaktowała się z przedstawicielami Zarządu w sprawach dotyczących ogrodu i PZD. Natomiast prawdą jest, że w dniu 17 sierpnia 2016 roku zadzwoniła z żądaniem spotkania się i tego samego dnia przybyła do ogrodu Pani Alina Suworow. Jak mi oświadczyła jest z programu „Magazyn Ekspresu Reporterów
” emitowanym w TVP2" - pisze Andrzej Gaszewski Prezes ROD Bursztyn w Międzyzdrojach.
Żądza władzy może być niszcząca. W tym przypadku dla ROD im. Bohaterów Westerplatte w Warszawie, a nie Anny Batorowskiej, która zawładnęła ogrodem. Bowiem Pani Anna jako Prezes ogrodu, zarówno w poprzednim zarządzie jeszcze w strukturach PZD, jak i teraz w zarządzie stowarzyszenia Zielone Wzgórza, sprawuje w ogrodzie władzę absolutną. Sytuacja przybrała jednak komiczny obrót, bowiem z władzy Pani Anny w ROD korzyści czerpie wyłącznie ona sama. Kimże jest ta zaradna kobieta?